Tematy w Poradniku:

Specjaliści radzą:

Umowa zlecenie, umowa o dzieło - czy się różnią?
Przeglądając ogłoszenia o pracę, bardzo często można zauważyć, że pracodawcy w rubryce: ”oferujemy”, proponują różne formy zatrudnienia: od umowy o pracę, przez zatrudnienia na umowę zlecenia bądź umowę o dzieło. Jak jest tak naprawdę różnica między nimi i jakie będą konsekwencje zawarcia poszczególnego dokumentu? Odpowiedź znajdziecie poniżej. Skupimy się przede wszystkim na umowie o dzieło i zleceniu, ponieważ te formy zatrudnienia są regulowane prawnie przez kodeks cywilny w opozycji do umowy o pracę, której podstawy zasad prawnych znajdziemy w kodeksie pracy.

Kiedy umowa zlecenie a kiedy umowa o dzieło?
To nie jest tak (jak wielu mylnie sądzi), że rodzaj umowy zależy od tego, która nam bardziej pasuje bądź się opłaca. Istnieją zasady, które ewidentnie wskazują jaką umowę jesteśmy zobligowani zawrzeć.
Umowa o dzieło musi kończyć się wykonaniem danego dzieła, rezultatem. Podpiszemy więc ten rodzaj dokumentu przy wykonaniu biżuterii na zamówienie, czy złożeniu określonej liczby długopisów. Natomiast nastawienie na wykonywanie określonych czynności, nie zaś na ich rezultat będzie umową zlecenie. Innymi słowy, jeżeli uczymy kogoś języka angielskiego, można śmiało podpisać z tą osobą umowę zlecenie, ponieważ zobowiązujemy się do starannego przekazywania wiedzy, wiadomości drugiemu człowiekowi.

Czy zawsze otrzymamy wynagrodzenie?
Umowa o dzieło jest zawsze odpłatna, co nie zawsze ma miejsce w przypadku umowy zlecenia. Może się bowiem zdarzyć, że strony umowy umówią się na wykonywanie zlecenie bez wynagrodzenia i wówczas będzie to jak najbardziej zgodne z prawem.

Kto wykonuje pracę, na którą się zgodziliśmy?
Czy wiecie, że nie zawsze sami musicie wykonywać powierzone wam obowiązki? Okazuje się, że w przypadku zatrudnienia na umowę o dzieło nie musicie doprowadzać do danego rezultatu osobiście, możecie poprosić koleżankę, czy brata, aby wykonał pracę za was! Dla zlecającego pracę liczy się bowiem jedynie rezultat wykonanego zadania, a nie kto to będzie robił. Uwaga! Ta sama zasada dotyczy umowy zlecenia, tutaj również może ją wykonywać osoba trzecia. W przypadku obu umów istnieje jednak pewne obwarowanie: w umowie nie może znaleźć się punkt, stwierdzający, że pracę musicie wykonać osobiście, ponieważ wówczas nie możecie polecić tego komuś innemu.

Co jeśli nie wykonamy danej pracy?
Jeżeli umówiłeś się na złożenie komuś silnika, a zadania nie wykonałeś, nie licz na wynagrodzenie. W przypadku umowy o dzieło, jeżeli wspomniane dzieło, nie zostało osiągnięte, nie otrzymamy pieniędzy, a nawet spodziewajmy się, że będziemy zobowiązani do zapłaty odszkodowania. Jeśli natomiast chodzi o umowę zlecenie, możemy spać spokojnie.
Umawialiśmy się przecież, że będziemy starać się coś wykonać, nie obiecywaliśmy wymiernych efektów pracy, tak więc za brak rezultatów nie będziemy odpowiadać finansowo.

Dlaczego pracodawcy tak często korzystają z tych form zatrudnienia?
Odpowiedź jest prosta: „Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze”. Najogólniej rzecz ujmując, pracodawca nie odprowadza składek ZUS od umowy o dzieło, jeśli zaś chodzi o umowę zlecenie również może się tak zdarzyć, wszystko zależy jednak od wieku zatrudnianego i faktu, czy już gdzieś indziej nie nabył tytułu do ubezpieczeń.
Precyzując, osoby zatrudnione na podstawie umowy zlecenie:
  • studenci, osoby uczące się do 26 roku życia, nie podlegają ubezpieczeniom społecznym;
  • po 26 roku życia, jeśli umowa zlecenie to jedyna forma zatrudnienia, zatrudniony podlega pod ubezpieczenia zdrowotne i społeczne, ale nie chorobowe (które może być jedynie dobrowolne).
  • jeśli natomiast nie uczymy się, a pracujemy tylko na umowę zlecenie, to niezależnie od naszego wieku również podlegamy ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnym, a chorobowym – dobrowolnie.
  • w sytuacji gdy mamy skończone 26 lat i oprócz umowy zlecenia pracujemy na podstawie umowy o pracę z przynajmniej minimalnym wynagrodzeniem, to z umowy zlecenia podlegamy obowiązkowo ubezpieczeniu zdrowotnemu, a ubezpieczenie społeczne jest wówczas dobrowolne.
Zazwyczaj jest tak, że szczególnie młodzi pracownicy są usatysfakcjonowani, jeśli pracodawca proponuje im umowę o dzieło bądź zlecenie, ponieważ wówczas otrzymują wyższe wynagrodzenie netto niż chociażby w przypadku umowy o pracę i zazwyczaj wyższy zwrot podatku. Wszystko to prawda, jednak osoby te często nie zastanawiają się, że w przypadku choroby, bądź zajścia w ciąże nie będą chronione prawnie. Co więcej wykonawcy powyższych umów nie są zabezpieczeni przed nagłym zwolnieniem, brakiem wypłaty nadgodzin i nie mogą również liczyć na urlopy wypoczynkowe. Pamiętajmy więc aby przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy sprawdzić z czym ona się wiąże, ponieważ nie zawsze wszystko jest takim jak nam się wydaje, zazwyczaj istnieje też ta druga strona medalu, która nie musi być tak różowa jak myślimy.
Autor: Małgorzata Czech, doradca zawodowy, e-mail: malgorzata.czech[at]o2.pl - (proszę w adresie email zastąpić [at] znakiem @)
Plugin Wyszukiwanie Pracy RSS
FAQ-Pomoc Kontakt
Copyright: Netwita